czwartek, 2 lutego 2012


Mapka z ostatniego longa :) Troszkę błędów, ale nie było jakoś strasznie tragicznie. Najgorzej zawalona 3 i 14, tam straciłem spooooro czasu. No i biegałem to 86', z tym, że nie dawałem z siebie wszystkiego, także myślę, że 80' było do złamania ;)

2 komentarze:

  1. Dużo lepszy wariant na 22 od mojego! Ja sobie biegałem dookoła bezsensownie

    OdpowiedzUsuń
  2. i tak sprałeś mnie niecałe 3' ;]

    OdpowiedzUsuń