niedziela, 27 lutego 2011

Scorelauf w Legionowie.


Wczoraj miałem okazję być na trenigu organizowanym przez mój klub w Legionowie. Co prawda mapa jest mi dosyć znana, ale myślę, że czegoś na pewno mnie nauczy. Zrobiłem w sumie jakieś 1,5min. błędu. Trasę 9km. biegałem 47' 50'' z czego jestem dosyć zadowolony. Należy jeszcze od tego czasu odjąć jakieś 2,5-3min odbijania pkt. na karcie. Trasę powinnienem biec od lewej strony, ale więszkość zawodników biegała od tej strony i z tych względów byłem zmuszony pójść z prawej, ale nie żałuję. Przynajmniej już od drugiego pkt. biegłem całkowicie sam co mnie bardzo cieszy. Żałuję jedynie jednego głupiego i zupełnie nie potrzebnego błędu, ale poza tym było na prawdę przyzwoicie.

Obóz- Jagniątków.


W dniach 14-24 luty wybrałem się na z Kadrą Juniorów Mazowsza na obóz kondycyjny do Jagniątkowa. W Jagniątkowie byłem już trzeci raz. Osiedliliśmy się w D.W "Koralowa Ścieżka". Ośrodek położony jest tuż przy drodze pod Reglami co daje znakomite warunki do treningów. Obóz dla wszystkich zaczął się bardzo pozytywnie. Wszyscy byli bardzo zmotywowani i gotowi do ciężkich treningów.
Podczas tego obozu wykonałem 18treningów. Zrobiłem 220km. z czego 153,5km. w pierwszy tydzień. Jako jednemu z nielicznych udało mi się przepracować 100% obozu. Co prawda przeciążyłem trochę kolano, ale na szczęście to nic poważnego. Zaliczyłem podczas tego obozu 3 wycieczki biegowe z których jestem bardzo zadowolony (no może z wyjątkiem jednej), 2 zabawy biegowe, które zapamiętam do końca życia i wiele innych ciekawych treningów w tym 3 bardzo cenne treningi z mapą. Z czego jeden z Sokalem za co bardzo mu dziękuję. Obóz uważam za bardzo udany pod względem treningowym i towarzyskim, ponieważ znakomicie spędziłem ferie. Jeśli natomiast chodzi o moje dalsze plany treningowe to na razie chwilka odpoczynku, a potem kolejne ciężkie tygodnie przygotowań. Miejmy nadzieję, że równie owocne jak ten obóz!

Początek przygody z blogiem... :)

Po długim rozważaniach stwierdziłem, że chcę założyć bloga. Już dawno temu o tym myślałem bo bardzo chciałem dzielić się z innymi orientalistami moimi przeżyciami z treningów, zawodów oraz obozów. Dlatego też mam nadzieję, że wszyscy będziecie z ciekawością czytać moje posty do czego bardzo zachęcam ;)